Świece NGK - uwaga!

[Little_Pablo]

Witajcie Braciszkowie!

Piątek był dla mnie dniem "czarnym"... Dokręcając świece zapłonową - z dużym wyczuciem usłyszałem ciche "pyk" i wyciągnąłem porcelanke bez gwintu! Reszta została w głowicy! Spotkałem znajomego, który sporo dłubie w bikach i okazało się, że w NGKach to sie zdarza... Stąd moja serdeczna przestroga - uważajcie Braciszkowie!
L_P

[blady]

Potwierdzam problem ze świecami NGK. Troszkę grzebie przy sprzętach i miałem podobny problem urwałem świece nawet nie dokręcając jej mocniej, ledwie dokręciłem do konca gwintu i już mogłem wyciągnąć ją a gwint został w głowicy. Mało mnie krew nie zalała bo po pierwsze sprzęt znajomego a do tego prawie nowy. Poradziłem sobie dłuższym kwadratowym pilnikiem i młotkiem , lekko wbijając pilnik w pozostały gwint i męcząc się troszkę wykręcając pozostałości po tej nieszczęsnej świecy. Rada dla kolegów sprawdzajcie świece przed wkręceniem do głowicy. Mozna narobić sobie kupę problemów.

[Little_Pablo]

Ja zwalczyłem swoją wykrętakiem... Miałem sporo szczęścia, ale weekendowy wypad z Bractwem przepadl

L_P

[pirat!]

slyszalem juz o tych problemach i tym bardziej bylem ostrozny wykrecajac/wkrecajac swiece. a musialem to robic juz kilka razy u siebie w tym roku. :?

pocieszajacy jest fakt ze z tego co wiem to wszystkim udalo sie gwint jakos odkrecic a swiece czesto mozna wymienic na nowa tam gdzie sie ja kupilo

[Gixxer]

A jak Wy wymieniacie te swiece???Umiecie chociaz to robic???
U nas na serwisie jeszcze nigdy nie bylo takiego przypadku a uzywamy swiec NGK od poczatku istnienia naszego salonu/serwisu czyli od dobrych paru lat.
Ale jak sie nie umie to wszystko mozna zepsuc :?

[ByQ]

A jak Wy wymieniacie te swiece???Umiecie chociaz to robic???

To moze podzielisz sie z Bracmi ta wiedza tajemna :evil: . Tym bardziej, ze od jakiegos czasu mamy specjalny dzial:
http://www.bractwo-suzuki.pl/maszyny-manuale.php

[Gixxer]

A jak Wy wymieniacie te swiece???Umiecie chociaz to robic???

To moze podzielisz sie z Bracmi ta wiedza tajemna :evil: . Tym bardziej, ze od jakiegos czasu mamy specjalny dzial:
http://www.bractwo-suzuki.pl/maszyny-manuale.php

Zadna wiedza tajemna,porostu trzeba miec zdolnosci manualne i wiedze.
Poza tym przez internet prawidlowej obslugi motocykla sie nie nauczysz

[Little_Pablo]

Gixxer - ot mądrego po szkołach dobrze posłuchać ... Naturalnie prawidłowe załapanie wyczyszczonego uprzednio gwintu, który, tak przy okazji jest samoprowadzący, oraz dokręcenie przy wykorzystaniu klucza dynamometrycznego na pewno wykracza poza Nasze ograniczone umiejętności ... Dobrze, że zawsze można liczyć na zawodowców...

[Gixxer]

Naturalnie prawidłowe załapanie wyczyszczonego uprzednio gwintu, który, tak przy okazji jest samoprowadzący, oraz dokręcenie przy wykorzystaniu klucza dynamometrycznego na pewno wykracza poza Nasze ograniczone umiejętności ...

No wyglada na to ze wykracza skoro nie umiecie tego robic i urywacie swiece :?

[Radgers]

Gixxer jak ciebie słucham to nie wiem w którą stronę uciekac, otóz co za problem wkręcić lub wykręcić świece???? Nie wiedziałem że potrzeba do tego magicznych umiejętnośći!!!!!!!! I to co powiedziales,,No wyglada na to ze wykracza skoro nie umiecie tego robic i urywacie swiece'' to dla mnie głupota. Ngk owszem to b.d.b świece ale z przypadekiem urywania porcelanki spotkałem się bardzo często u znajomych a nawet u Wojtusia który motocyklami zajmuje się od 25 LAT. a zresztąskoro znasz się na motocyklach to wiesz że np w silnikach Bandita Gsx-r wrzucasz świece i jakbyś nie wkładał klucza to świeca ładnie nachodzi na gwint (jest to nawet w moim gsx 1100 f) Owszem zależy to też od umiejętnośći(nie dokręcanie na chama) ale również od materiału z jakiego są zrobione świece a o NGK krążą już różne mity. np. MADE IN SINGAPURE

A ja wszystkim polecam NGK irydowe są mocne i trwałe